Zasada stanu splątania

Alain Aspect, oraz Nicolas Gisin wykazali w 1982 roku, że fotony bliźniacze pozostają ze sobą w stosunku „tajnego porozumienia”. Erwin Schrödinger nadał temu zjawisku nazwę „splątania kwantowego”. Co to znaczy?

Znaczy to że:
1. Cząsteczki, które raz oddziaływały na siebie, nie mogą być już postrzegane jako oddzielne obiekty, nawet, jeśli są bardzo oddalone od siebie przestrzennie.

2. Obie cząsteczki znajdują się ze sobą w trwałym związku, który jest niezależny od przestrzennego dystansu.

3. Reakcja na zmianę stanu jednej cząsteczki da się od razu zmierzyć w drugiej cząsteczce – ograniczenie prędkości światła jest przez to anulowane.

Wyniki badań Aspecta i Gisina stały się podstawą następnych odkryć:

  • Serge Haroche (fr.fizyk- zdobywca Nagrody Nobla) wykazał istnienie nie tylko „splątanych fotonów”- ale i „splątanych atomów”
  • Anton Zeilinger (wiedeński profesor uniwersytecki) splątał ze sobą cztery cząsteczki światła- a w roku 1996 doprowadził do pierwszej teleportacji fotonu
  • Raymond Laflamme (kandadyjski fizyk) krótko potem teleportował stan jednego atomu na drugi
  • Naukowcy z Szanghaju wysłali niedługo potem przy pomocy promienia laserowego bit kwantowy na odległość 97 km.
  • Na wyspie La Palma (Wyspy Kanaryjskie), w obserwatorium Roque de los Muchachos wytworzono splątane fotony; jeden z nich został wysłany przez teleskop do drugiego z teleskopów- stojącego na Teneryfie, a siostrzany foton został zarejestrowany na La Palmie. Splatanie kwantowe można było zobaczyć w tym doświadczeniu dokładnie- pomimo konieczności przekroczenia atmosfery przez foton

Skoro więc cała egzystencja pochodzi z jednego  źródła („po Wielkim Wybuchu”), nie tylko dwa fotony- ale również całe stworzenie – łącznie z ludźmi- rzecz jasna- podlega splątaniu kwantowemu.

A to, co robi, myśli i mówi człowiek- czego się uczy, co uzdrawia, a szczególnie jego osobisty rozwój, przenosi się na wszystkich innych ludzi, oraz elementy całego stworzenia.

 

Share

Dodaj komentarz