Czy Wszechświat jest…. symulacją…..? !!!

Nick Bostrom z Oxford University jest prekursorem teorii,  że nasza rzeczywistość jest tylko symulacją stworzoną przez Superumysł i generowaną za pomocą kodu komputerowego – jak w filmie „Matrix”.
Według Richa Terrile, dyrektora Jet Propulsion Laboratory w NASA , dowodem na prawdziwość tej hipotezy są zasady mechaniki kwantowej. Cząstki nie mają określonego stanu, chyba że są one postrzegane. Innymi słowy widzimy to, co oczekujemy zobaczyć i dzieje się to wtedy kiedy na to patrzymy. RichTerrile twierdzi, że aktualnie najszybsze superkomputery NASA są w stanie pracować z ponad dwukrotną szybkością ludzkiego mózgu. Przyjmując założenie prawa Moore’a, wedle którego moc obliczeniowa komputerów podwaja się co dwa lata, może się okazać, że już za przysłowiową chwilę będziemy zdolni obliczyć symulację całego ludzkiego życia w przeciągu miesiąca…

George Smoot – znany astrofizyk i laureat nagrody Nobla jest autorem kolejnej teorii, której założeniem jest egzystencja ludzkości w symulacji komputerowej i której podwalinę również stanowi „paradoks obserwatora”, zakładający, że sama obserwacja eksperymentu wpływa na jego wynik- co potwierdzałoby istniejące założenie, że rzeczywistość jest iluzją, która jest tworzona w momencie naszej interakcji z poszczególnymi jej elementami. Wyjaśnienie i opisanie sekretu naszego wpływu na rzeczywistość oczekuje pełnego wyjaśnienia na poziomie kwantowym- i jest jeszcze przed nami. Na razie widzimy efekty- ale nie rozumiemy ich mechanizmu. Tymczasem więc wielu ludzi przechodzi przez swoje życie w nieświadomości, że mają zdolność stwarzania swojego losu. Czas to zmienić!

Założenie Nicka Bostroma i George`a Smoota rozwiązuje szereg zagadek kosmosu, które próbuje rozwikłać także słynny „paradoks Fermiego”. Genialny fizyk twierdził, że wielkość i wiek wszechświata sugeruje, że musiało istnieć wiele zaawansowanych bardzo starych cywilizacji pozaziemskich, które powinny nas, Ziemian, regularnie odwiedzać- a Ziemia, jak i cała Galaktyka- od kilkudziesięciu milionów lat winna być skolonizowana. Skoro tak się nie dzieje (a tutaj bym polemizowała 😉 ), należy poważnie przyjąć założenie, że żyjemy w symulacji. 
Enrico Fermi twierdzi, że żyjemy w „cyfrowym więzieniu” zaprojektowanym przez obcych. Według niego, Ziemia i ludzkość są naprawdę „centrum wszechświata”, ponieważ jesteśmy produktem wysoce zaawansowanego kodu komputerowego.

Zwolennikiem podobnej teorii jest również Elon Musk.  Według niego, prawdopodobieństwo, że żyjemy w prawdziwej rzeczywistości wynosi zaledwie jeden do miliardów.

http://tylkonauka.pl/wiadomosc/elon-musk-przekonuje-ze-prawdopodobnie-wszyscy-zyjemy-w-symulacji-komputerowej

Załączony film jest pasjonującą ścieżką poznawczą. Zapraszam.

https://www.youtube.com/watch?v=avkJhdShJx0

Share

Dodaj komentarz